| Za czym policzy to można powiedzieć,że roślinki dobre,ale nie w nadmiarze.Nie bardzo widzę chałupę z trzech stron ,no może z dwóch na zielono.Bo i robale i mech i porosty i wilgoć.Nie zanadto dla izolacji .Wystarczy od południa i może jeszcze od zachodu trochę. Tych pnączy to nie dał bym bezpośrednio na ścianę, tylko w pewnej odległości na jakiejś kratce. Fasola rośnie na trzy metry w górę a może nawet więcej. Nie jest to jakaś ciężka roślina tylko dość delikatna i jednoroczna. Nie każdy też lubi takie rozwiązania, ale mi pasuje. No bo jaka jest alternatywa? Obłożyć ścianę folią aluminiową Jana Niezbędnego? Cokolwiek czołgista wyliczy, to i tak trzeba znaleźć rozwiązanie. Plus fasoli jest jeszcze taki że na jesień można z niej ugotować fasolówkę. Tylko po konsumpcji od razu wentylację podkręcić na maksa... |